Rowery trekkingowe to jedne z najczęściej kupowanych rowerów. Ich miłośników wciąż przybywa, dlatego też ich wybór jest bardzo szeroki. Niemal każdy znajdzie coś dla siebie, zarówno doświadczeni cykliści, jak i amatorzy. Oczywiście im budżet większy, tym rower będzie bardziej zaawansowany i będzie dostarczał większej przyjemności z jazdy. W budżecie 4000 zł można znaleźć już bardzo solidne i interesujące rowery trekkingowe. Sprawdź, czym się kierować przy ich zakupie.
Jak znaleźć dobry rower turystyczny do 4000 zł?
Marzą ci się długie, wymagające wycieczki rowerowe? Szukasz sprzętu, którym będziesz mógł pokonywać rozliczne trasy zarówno w mieście, jak i poza nim? Warto rozważyć zakup dobrego roweru trekkingowego. Swoją uniwersalnością przekona do siebie najbardziej wymagających rowerzystów. Zatem jaki rower trekkingowy do 4000 zł kupić? Zanim jednak zdecydujesz się na zakup, zwróć uwagę na:
- rama – rowerem trekkingowym będziesz pokonywać przede wszystkim długie i trasy, dlatego też powinien być on jak najbardziej komfortowy. Żebyś mógł cieszyć się w pełni jego walorami, poszukaj odpowiedniej ramy. W budżecie do 4000 zł producenci oferują rowery trekkingowe wyposażone w ramy wysokiej jakości, najczęściej aluminiowe. Mogą mieć one wersje męskie z poziomą, lekko opadającą górną rurą lub wersje damskie z wyraźnie obniżoną rurą. Damki na pewno będą dobre dla kobiet, które często podróżują w spódnicy czy sukience. Ale nie tylko. Taka geometria ramy jest wygodna także dla wielu mężczyzn, na taki rower po prostu jest łatwiej wsiąść. Rozmiar ramy można wybrać przy pomocy tabeli rozmiarów producenta, na podstawie wewnętrznej długości nogi lub podczas wizyty w sklepie, gdzie specjaliści pomogą wybrać najlepszą z nich
- amortyzacja – w tym budżecie warto zwrócić uwagę na odpowiednią amortyzację, zazwyczaj będzie ona umieszczona w przednich kołach. Za amortyzację w rowerach trekkingowych często odpowiada prosty widelec. Blokadę skoku znajdziemy w droższych modelach, jednak nie jest ona niezbędna
- koła – są ważnym komponentem rowerów. Większość rowerów trekkingowych posiada koła o średnicy 28 cali z oponami, które mają między 35 a 50 mm szerokości. Najczęściej rowery tego typu posiadają szersze felgi i opony, niż rowery miejskie i szosowe
- hamulce – będą one decydowały o bezpieczeństwie jazdy. Klasyczne szczękowe hamulce będą miały wystarczająco dużo mocy, aby zatrzymać rower, natomiast gorzej poradzą sobie na mokrej nawierzchni. Z kolei mechaniczne hamulce tarczowe, świetnie sprawdzają się w czasie deszczu, jednak potrzeba więcej czasu, aby właściwie je wyregulować. Dobry rower trekkingowy do 4000 zł może być wyposażony już w hamulce hydrauliczne
- kierownica – zwykle będzie miała formę jaskółki. Jeśli jednak jesteś miłośnikiem dłuższych podróży, warto rozważyć wielopozycyjną kierownicą trekkingową, czyli tak zwany motylek
Gdzie szukać dobrego roweru trekkingowego do 4000 zł?
Jeśli planujesz szukać roweru trekkingowego na targu, giełdzie czy w hipermarkecie to jak najszybciej zrezygnuj z tego pomysłu. Choć sprzęt, który tam kupisz jest zdecydowanie tańszy, to jednak jego jakość jest bardzo wątpliwa. Z racji tego, że jest to sprzęt składany przez niedoświadczone osoby, wykonany często z materiałów średniej jakości, będzie charakteryzował się dużą awaryjnością, brakiem serwisu, niskim komfortem jazdy, mniejszym bezpieczeństwem oraz szybszą eksploatacją.
W wyspecjalizowanym sklepie rowerowym w budżecie 4000 zł znajdziesz już dość solidny sprzęt, który wyróżnia się wysoką jakością oraz wytrzymałością. W razie potrzeby możesz także skorzystać z serwisu. Oprócz tego pracownicy będą w stanie kompetentnie dobrać rozmiar ramy do twojej sylwetki, pomogą Ci także w innych kwestiach, a w razie potrzeby rozwieją niemal każde wątpliwości.
Większość sklepów stacjonarnych ma swoje strony internetowe, na których prowadzi także sprzedaż. Jeśli kupujesz online warto jest korzystać właśnie z takich sklepów. Za pomocą strony możesz śledzić także aktualne ceny rowerów. Nawet, jeśli wybrany rower przekracza budżet 4000 zł możesz poczekać na posezonową wyprzedaż, gdzie czasem obniżki sięgają nawet 20-30%. Oczywiście istnieje wówczas ryzyko, że po sezonie oferta już nie będzie pełna i nie znajdziemy upatrzonego modelu czy koloru roweru.